Słońce zachodziło powoli wśród wypiętrzonych, zaróżowionych obłoków, więc po borach, polach, taflach jezior w dole przesuwały się na przemian plamy światła i fiołkowe cienie
chmur. Samolot wykonywał drugie okrążenie, pilot zawiadamiał, że z przyczyn technicznych wylądujemy z kilkuminutowym opóźnieniem, które nie będzie mieć wpływu na dalsze połączenia lotnicze, a ja patrzyłem przyklejony do okienka na urzekającą grę świateł i kolorów w dole. Cienie się pogłębiały, róże przygasły. Tylko jedna plama słońca oświetlająca śródleśną polanę nie bladła. Ciekawe! Wykręcając szyję w tył, widziałem długi cień małego domku na palu, który odcinał się coraz ostrzej od płonącej niegasnącym złotem murawy wokół. Domek na kurzej łapce??? Czy to nie to, czego szukam od tylu lat?
_____________________________
Spis treści
Męczące przebudzenie
O, tam w dole!
Coś na podtrzymanie ognia
Iskiereczka nadziei
Nie wraca i nie wraca?
Jaś i Małgosia?
W niegasnącej plamie światła
Pusto i głucho
A to była pierwsza zwrotka
Nigdy tego nie zapomnę!
Komunikat prasowy
Przy budce z lodami
Jak by to było wspak? Wejść, nie wejść?
Płatne ogłoszenie
Znów u Małgosi
Po tamtej stronie
Nowa nadzieja
We troje w puszczy
To straszne, co zrobiliśmy wtedy
Wyrok zaoczny
To musiał być on!
W roli skazańca
W całkowitej ciemności
Loch pod wieżą
Opowieść Waridi
„Zabawią się, pośmieją i odjadą”
„Lecę ponad morze”
Królewna i jej druhny
Niespodziewany obrońca
Nie ma rady, trzeba tam wrócić jeszcze raz
Morze i sól
Piosenka Marzenki
Zamek z piasku
I znów przebudzenie
Nikt jeszcze nie napisał recenzji do tego produktu. Bądź pierwszy i napisz recenzję.
Tylko zarejestrowani klienci mogą pisać recenzje do produktów. Jeżeli posiadasz konto w naszym sklepie zaloguj się na nie, jeżeli nie załóż bezpłatne konto i napisz recenzję.